Wszyscy w Dover, a zwłaszcza w Radzie Miejskiej, jesteśmy zszokowani i zaniepokojeni zwolnieniami w P&O Ferries w zeszłym tygodniu. Nie da się przecenić wpływu zarówno na pracowników firmy, jak i na całą naszą społeczność.
Siedziba P&O i jego flota promów przez kanał La Manche to codzienne atrakcje miasta i wiele lokalnych miejsc pracy, W związku z tym, gospodarstw domowych zostały wsparte bezpośrednio i pośrednio usługami promowymi z naszego portu.
Sposób przekazania tej wiadomości pracownikom był niesprawiedliwy i nieludzki – każdy człowiek w tak trudnej sytuacji zasługuje na traktowanie z godnością i szacunkiem. Współczujemy i zapewniamy wsparcie wszystkim gospodarstwom domowym, które stoją obecnie przed niepewną i trudną przyszłością.
Straszliwy brak szacunku dla brytyjskich pracowników ze strony właścicieli i kierownictwa P&Sytuację w O Ferries pogarsza proponowane wykorzystanie morskiej załogi zastępczej, wszyscy otrzymają niższe płace oraz mniej świadczeń i ochrony wyłącznie ze względu na pochodzenie etniczne lub miejsce pochodzenia. Jest to niedopuszczalne wykorzystywanie.
Oczekujemy, że rząd zrobi wszystko, co w jego mocy, aby zapewnić zadośćuczynienie zwolnionym pracownikom, ukarać P&O za brak człowieczeństwa i poszanowanie ducha brytyjskiego ustawodawstwa oraz za zapobieżenie ponownemu wystąpieniu tego rodzaju nadużyć w zatrudnieniu.
W międzyczasie, zobowiązujemy się nie używać P&O Ferries okazanie naszego wsparcia zwolnionym pracownikom do czasu powrotu tej firmy do właściwych praktyk w zakresie zatrudnienia.